Stara fontanna św Nectana

Znajduje się dokładnie pośrodku okrągłego placu. Placyku raczej i fontanna też jest okrągła, a w dodatku stara, bo z piętnastego wieku i choć reperowana już trzykrotnie, a kamień wymieniany jeszcze częściej, to wszyscy uważają ją za starą i koniec. Za to krzyż nigdy nie był wymieniany. Stoi sobie na niskim cokole i spod niego wypływa czyste źródełko, które potem wpływa wąskim kanałem na powrót pod ziemię i gdzie dalej płynie, nie wie nikt. Najpewniej łączy się z Teign, ale nie pojawia się już nigdzie indziej, dlatego fontanna jest tak cenna. Poza tym wiąże się z nią mała legenda, w którą oczywiście wszyscy wierzą. W końcu to część historii wioski.
Podobno Nectanowi rabusie ścięli głowę, inni zaś twierdzą, że miał swoją pustelnię przy wodospadzie w Kornwalii i że potrafił leczyć. I pewien możny tych ziem miał bardzo chorą córkę, więc udał się do świętego po pomoc. ten kazał mu zaczerpnąć wody z rozlewiska koło wodospadu i napoić nim dziecko. Niestety czerpak był pęknięty i woda wolno, ale nieustannie przeciekała kropla po kropli. tam, gdzie upadła, wyrastał piękny kwiat - naparstnica i wybijało małe źródełko.
Mieszkańcy Darhead bardzo dbają o to miejsce. Naprawiają, kiedy jakiś kamień się wykruszy, a krzyż raz na jakiś czas oddają do renowacji. Na około źródełka stoją ławki i kosze z kwiatami. Kilka żeliwnych lamp rozświetla wieczorami plac wyłożony kamienną kostką o bardzo nierównej powierzchni. Warto uważać, bo można zwichnąć kostkę.