Kuchnia z jadalnią służby
:: Parter
Strona 1 z 1
Kuchnia z jadalnią służby
Kuchnia jest duża, przestronna i jasna dzięki dwóch wielkim oknom. Palenisko oraz piece znajdują się w głębokiej niszy szerokiej, łukowato sklepionej, więc kucharki mają łatwy dostęp i sporo miejsca na przygotowanie potraw. Bardzo przydatne są również dwa szerokie stoły, stojące od siebie oddzielanie. Na jednym przygotowuje się tylko śniadanie oraz kolacje, a na drugim dania główne. Zwykle jednak obydwa są zajęte mnogością naczyń, form, garnków i rondli. Pod oknami zamontowano dwa wielkie granitowe zlewy z ręczną pompą. Podłoga pokryta kamiennymi płytami jest zawsze utrzymana w absolutnej czystości, podobnie jak ściany i każdy przedmiot, który się tutaj znajduje. A jest tego sporo. Miedziane, żelazne i żeliwne naczynia. Ceramiczne pojemniki z drewnianymi zatyczkami, małe, średnie i naprawdę duże, każde odpowiednio opisane. Chochle, łyżki, cedzaki i durszlaki, sitka, sosjerki, sztućce, dzbanki i kafeterii. Bezpośrednio do kuchni przylega niewielka jadalnia z dużym prosty stołem, przy którym stołuje się służba zatrudniona na stałe w domostwie. Potężny kominek z czarnym gzymsem ogrzewa zimą to pomieszczenie, w czasie ciepłych miesięcy służy za dobre miejsce, by od czasu do czasu ktoś postawił wazon z bukietem polnych kwiatów. Nad nim zawieszono mechanizm dzwonków, które rozbrzmiewają, gdy tylko służba jest potrzebna na górze. Na ścinach wiszą zaledwie dwa, za to duże obrazy, które przedstawiają scenki rodzajowe o dawnym Devon. Przy drzwiach zamontowano metalową skrzyneczkę z podpisanymi imiennie "kieszeniami", do których wkłada się pocztę dla służby.
Kuchnią rządzi pani Marple, bardzo dobra kucharka, prawdziwa fachura w swej profesji. Od wielu lat dba o podniebienia swoich państwa i doskonale zna się na angielskiej kuchni. Jedyny problem z nią to taki, że bardzo nie lubi wprowadzać nowości.
Kuchnią rządzi pani Marple, bardzo dobra kucharka, prawdziwa fachura w swej profesji. Od wielu lat dba o podniebienia swoich państwa i doskonale zna się na angielskiej kuchni. Jedyny problem z nią to taki, że bardzo nie lubi wprowadzać nowości.
:: Parter
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|