Wielka jadalnia

Kiedyś była tu jedna wielka sala balowa, ale od początku wieku nie urządza się już wielkich spotkań, więc podzielenie pomieszczenia na trzy mniejsze stanowiło tylko kwestię czasu.
Obecnie jadalnia o kształcie prostokąta może pomieścić do czterdziestu osób, choć zdarza się niebywale rzadko, by jadało tu tylu gości. Pomieszczenie utrzymano w stonowanych barwach - zimnego odcienia brązu i bieli oraz chłodnego modrego koloru obecnego na aksamitnych zasłonach, które otulają grubymi fałdami trzy wysokie okna. Na drewnianej podłodze leży długi, prostokątny dywan o bardzo skromnym wzorze, który ciągnie się niemal przez cały pokój. Jadalnię oświetlają głównie kinkiety, pod którymi zawieszono małe obrazki z rycinami renesansowych artystów. Niepozorne grafiki są tak naprawdę warte fortunę. Masywny kominek, ozdobiony płytami z białego marmuru, dźwiga na swoim gzymsie dwie chińskie porcelanowe wazy w drobne błękitne malunki, przedstawiające gałęzie drzew. Nad nimi wisi zwyczajowo duże lustro w bogato rzeźbionej ramie.
Na krótszych ścianach, po przeciwnych stronach, znajdują się drzwi. Jedne prowadzą do głównego salonu, drugie do pokoju dżentelmenów.